Punkt U.S. Customs and Border Protection (CBP) Preclearance działający na lotnisku w Abu Zabi pozostaje jednym z najbardziej strategicznych elementów infrastruktury lotniczej Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To jedyne takie rozwiązanie na Bliskim Wschodzie, a jego funkcjonowanie znacząco wpływa zarówno na konkurencyjność Etihad Airways, jak i na komfort podróżnych kierujących się do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Po przylocie do USA, jest się traktowanym jako pasażer lotu krajowego.
Amerykański system preclearance to jedno z najbardziej charakterystycznych rozwiązań w globalnym lotnictwie pasażerskim. Polega na tym, że kontrola graniczna odbywa się poza terytorium Stanów Zjednoczonych Ameryki, jeszcze przed wejściem na pokład samolotu. Dzięki temu pasażerowie lądują w USA jako podróżni krajowych rejsów, bez konieczności przechodzenia po przylocie procedur imigracyjno-celnych. To rozwiązanie, stosowane przez U.S. Customs and Border Protection (CBP), znacząco skraca czas podróży, zwiększa przepustowość lotnisk (zwłaszcza amerykańskich, gdzie czas potrzebny na przejście procedur granicznych jest czasochłonny) i poprawia bezpieczeństwo.
Działająca od 1952 roku procedura preclearance udowodniła korzyści wszystkim głównym zainteresowanym stronom w branży. Obecnie amerykańskie posterunki preclearance funkcjonują w 15 lokalizacjach w sześciu krajach. Z tzw. przedodprawy granicznej do USA można skorzystać w: Kanadzie (Calgary, Edmonton, Halifax, Montreal, Ottawa, Toronto, Vancouver, Winnipeg, Quebec), Irlandii (Dublin i Shannon) oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich (Abu Zabi), jak i na Arubie, Bahamach (Nassau) i Bermudach. Do systemu aspirują również kolejne porty lotnicze – m.in. w Europie (np. Amsterdam i Bruksela) i Azji (np. Tel Awiw, Tokio i Seul), lecz proces uzgodnień bywa długoletni i wymaga spełnienia – przed implementacją – szeregu amerykańskich standardów bezpieczeństwa.
Krajowy (międzynarodowy) lot
Pierwsze rozmowy o utworzeniu w Abu Zabi punktu preclearance rozpoczęły się w 2009 roku, w czasie intensyfikacji relacji gospodarczych między Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi a Stanami Zjednoczonymi Ameryki. Waszyngton dążył wówczas do przenoszenia kontroli granicznych poza swoje terytorium, zwłaszcza do portów lotniczych, które mogły stanowić istotny punkt tranzytowy lotów do Ameryki Północnej. Preclearance w Abu Zabi został oficjalnie uruchomiony 23 stycznia 2014 roku – to wtedy amerykańska placówka U.S. Customs and Border Protection (CBP) zaczęła działać w emirackim porcie lotniczym i wykonywać kontrolę imigracyjną oraz celną USA, jeszcze przed wylotem samolotów w ruchu transkontynentalno-transatlantyckim.

W 2024 roku funkcjonowanie preclearance zostało przeniesione i ponownie zainaugurowane w nowym terminalu lotniska Zayeda – śródlotniskowa infrastruktura terminalowa, wybudowana za trzy miliardy dolarów amerykańskich, określana jest jako „zakupowy raj” – przy czym nowoczesna infrastruktura rozpoczęła operacje 9 października 2024 roku, a uroczyste otwarcie nowego obiektu odbyło się pięć tygodni później. Przesunięcie weryfikacji pasażerów „w górę ciągu logistycznego”, aby wyeliminować ewentualne zagrożenie jeszcze przed wylotem teren USA, zagwarantowało Abu Zabi (de facto Etihad Airways) niepodważalną pozycję rynkową, której nie ma żadnej inny przewoźnik lotniczy z Zatoki Perskiej vel Arabskiej o zasięgu globalnym, a więc: ani Emirates, ani Qatar Airways. Obecność preclearance wymusiła na Etihadzie specyficzny model operacyjny: wszystkie loty do USA mają wydłużone czas boardingu, by uwzględnić dodatkowe kontrole; przewoźnik ustawia rotacje tak, by umożliwić sprawny przepływ pasażerów przez strefę CBP (w praktyce – odloty odbywają się najczęściej bardzo wczesnym rankiem lub popołudniem); wysoka punktualność połączeń do USA jest jednym z kluczowych elementów przewagi, ponieważ nie ma ryzyka utknięcia w wielogodzinnych kolejkach po przylocie. Dzięki temu linie mogą oferować konkurencyjne czasy podróży „gate-to-gate”, często krótsze niż przewoźnicy z Dubaju i Dohy, mimo podobnej odległości.

Amerykański punkt kontroli granicznej w nowym terminalu lotniska Zayed w Abu Zabi znajduje się na końcu pirsu C, w obszarze często nazywanym „cebulką”. Nowa strefa pozwala potencjalnie obsłużyć nawet do 700 pasażerów na godzinę w ramach procedur CBP — w praktyce to jeden z najwydajniejszych punktów preclearance na świecie. Tutaj Etihad Airways posiadają również swój salonik biznesowy dla pasażerów kabin premium rejsów do Stanów Zjednoczonych. Narodowy przewoźnik lotniczy Zjednoczonych Emiratów Arabskich oferuje bezpośrednie rejsy do: Atlanty, Bostonu, Chicago, Nowego Jorku i Waszyngtonu, realizując 35 rotacji tygodniowo. Delegowani urzędnicy graniczni z USA prowadzą pełny proces weryfikacji paszportów, wiz, ESTA oraz danych biometrycznych. Podróżni deklarują przewożone towary, a kontrolerzy mogą przeprowadzać dodatkową weryfikację bagażu podręcznego. Bagaż główny również przechodzi przez amerykańskie systemy skanowanie – po przylocie kontroli zawartości bagażu. W rezultacie po wylądowaniu w USA (w moim przypadku w Nowym Jorku) pasażer trafia bezpośrednio do terminala 4., który użytkują na lotnisku im. Johna F. Kennedy’ego Delta Air Lines.

Brak preclearance w CPK
Punkt preclearance w Abu Zabi stał się pierwszym na świecie punktem CBP działającym na rzecz jednego dominującego przewoźnika, albowiem do Abu Zabi nie wykonuje rejsów amerykańska „wielka trójka”. Preclearance w Abu Zabi pozostaje jednym z najbardziej unikalnych i strategicznych rozwiązań w globalnej sieci lotniczej. Z perspektywy pasażerów – daje wymierne korzyści. Z perspektywy Etihad Airways – zapewnia przewagę, której nie posiadają ani Emirates, ani Qatar Airways. Z perspektywy rynku – jest przykładem, jak infrastruktura graniczno-lotniskowa może stać się narzędziem konkurencyjnym w walce o pasażera na trasach międzykontynentalnych – bardzo lukratywnych operacjach pasażerskich.
„Ułatwień” – procedury preclearance – w lotach do Stanów Zjednoczonych Ameryki nie będzie w przypadku lotniska w Baranowie, które ma być nowym hubem dla Polskich Linii Lotniczych LOT. Choć komponent lotniczy Centralnego Portu Komunikacyjnego ma być najnowocześniejszy infrastrukturalnie na Starym Kontynencie, gdzie nowych lotnisk hubowych w ostatnich dekadach się nie budowało – jedynie Turcja, którą nie wszyscy zaliczaj do Europy, wybudowała (w cztery i pół roku, po stronie europejskiej) nowy port lotniczy-hub dla Turkish Airlines w Stambule – to polska inwestycja typu greenfield nie będzie miała rozwiązania jak w Abu Zabi. Ewentualna implementacja preclearance w CPK była przedmiotem prac na etapie opracowywania master planu CPK, czyli przed rozstrzygnięciem rozwiązań projektowych. Taką decyzję podjęły władze spółki CPK w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy, którą podtrzymują nowe władze spółki. – Nie planujemy uruchomienia takiej procedury w pierwszym etapie funkcjonowania naszego lotniska, ale nie wykluczamy jej wdrożenia w kolejnych etapach – wskazywało w marcu Biuro Prasowe CPK.